ForCamping s.r.o.

Porównanie

10 Porównywanie

Sekcja użytkownika

Zaloguj się

Koszyk

Twój koszyk jest pusty. Potrzebujesz pomocy z wyborem? Zajrzyj do poradnika lub napisz do nas.

Darmowa dostawa

299,00 

Czy wiesz, że oferujemy darmową dostawę przy zamówieniach powyżej 299,00 zł?

TEST: Plecak turystyczny Thule Topio 40L

 

Spis treści

 

Wstęp

Mimo że Thule to marka znana z produkcji najwyższej jakości bagażników dachowych, boksów transportowych, wózków dziecięcych, a także toreb podróżnych czy walizek, w moim poszukiwaniu plecaka turystycznego znalazła się po raz pierwszy. Tym bardziej byłam ciekawa, jak sprawdzi się wybrany model w akcji.

Na weekendowe przejścia górskie czy dłuższe wypady staram się podróżować na lekko. Z tego powodu wybrałam plecak z serii Topio, który przy pojemności 40 l jest bardzo lekki, a co najważniejsze, ma dobrze wentylowany i amortyzowany system nośny. Plecak towarzyszył mi podczas kilku weekendowych przejść w Alpach, wycieczek skiturowych z noclegami w górach, a także przejść przez Hřensko i obszar Labskich Piaskowców. Jakie są moje wrażenia i komu bym go poleciła? Co ceniłam w plecaku, a co mi nie odpowiadało?

Charakterystyka

Linia produktów: Thule Topio 40
Waga: 1,2 kg
Pojemność: 40 l
Wymiary: 31 x 27 x 62 cm
Pokrowiec przeciwdeszczowy: Zintegrowany w bocznej kieszeni
System nośny: Sztywny tył z wentylacją
Wejście do plecaka: Klapa, wejście boczne

 

  • Niska waga
  • Regulowana długość systemu nośnego z wentylacją i amortyzacją
  • Wyściełane pasy ramienne i biodrowe
  • Dwa wejścia do komory głównej: boczne oraz górne przez klapę
  • Dwa uchwyty na czekany/kije trekkingowe
  • Elastyczna przednia kieszeń Show-it do szybkiego schowania odzieży
  • Dwie duże boczne kieszenie siatkowe
  • Kieszeń biodrowa na zamek, mieszcząca telefon i wszystkie potrzebne drobiazgi pod ręką
  • Klapa z kieszenią na zamek
  • Pokrowiec przeciwdeszczowy w zestawie

Pierwsze wrażenie i testowanie

Po wyjęciu z opakowania plecak Thule Topio 40 zachwycił mnie swoim prostym designem i niską wagą. Przy pojemności 40 l, waga 1,2 kg jest naprawdę imponująca. Zauważyłam również system kieszeni – zarówno przednią kieszeń, która ma szeroki zakres regulacji, jak i duże siatkowe kieszenie po bokach czy jedną dużą w górnej części (klapie). Kolejnym atutem jest obowiązkowa kieszeń na pasie biodrowym, do której bez problemu zmieści się telefon i wiele innych drobiazgów, które można mieć zawsze pod ręką. Wielu producentów rezygnuje z tych kieszeni, co uważam za stratę.

Pasy ramienne i biodrowe są wyściełane. Na pierwszy rzut oka wydają się dość miękkie, co ostatecznie okazało się plusem. Plecak już na pierwszej wycieczce świetnie dopasował się do pleców i nic nie uwierało. Szycie wydaje się być wysokiej jakości, co sugeruje, że plecak wytrzyma nawet przy większym obciążeniu podczas przejść górskich. Ma wiele zewnętrznych pętli – do mocowania kijków/czekana, karimaty i innych rzeczy na zewnątrz plecaka. Jedyne, co należy dostosować do swojej sylwetki, to system nośny i pasy, ponieważ plecak jest unisex. Na szczęście jest tu duża możliwość regulacji dopasowania.

Materiały

Plecak wykonany jest z trwałego materiału odpornego na przetarcia i uszkodzenia. Zewnętrzny materiał plecaka to nylon 420D Oxford z powłoką PU o wodoodporności 1500 mm słupa wody i wodoodpornym wykończeniem C-0 DWR, które chroni wyposażenie wewnątrz plecaka przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi, zwłaszcza przed wiatrem i umiarkowanym deszczem. W przypadku silnych opadów, w zestawie znajduje się pokrowiec przeciwdeszczowy na plecak.

Konstrukcja

To, co znacząco zwiększa komfort tego plecaka na długich wędrówkach, to jego dopracowany system nośny z amortyzacją. Sztywna, a jednocześnie lekka metalowa konstrukcja jest wyprofilowana do przodu, aby stworzyć wentylowaną przestrzeń w obszarze pleców, pokrytą wytrzymałą, perforowaną siatką. Pasy ramienne, w tym pas biodrowy, są miękko wyściełane i oddychające. Uważam za ogromny plus fakt, że ten system NIE SKRZYPI! U konkurencyjnych producentów zdarzało mi się, że przy pełnym załadowaniu metalowa konstrukcja zaczynała skrzypieć, co potrafi naprawdę uprzykrzyć dłuższy trekking.

Przestrzeń bagażowa

Dzięki pojemności 40 l spakujesz się nawet na kilkudniową wyprawę. Wewnętrzną przestrzeń tworzy komora główna, do której można wejść zarówno od góry, jak i z boku, co ponownie uważam za ogromny plus. Jeśli masz coś na dnie plecaka, wygodnie dostaniesz się do rzeczy przez to wejście, bez konieczności rozpakowywania plecaka. Główna przestrzeń bagażowa uzupełniona jest kieszenią na bukłak z wyjściem na rurkę. Kolejna kieszeń znajduje się w górnej części, czyli klapa z kieszenią na zamek i uchwytem na klucze, dwie boczne elastyczne kieszenie na napoje, jedna regulowana przednia Shove-it, a także wspomniana już kieszeń biodrowa i boczna kieszeń na pokrowiec przeciwdeszczowy. Zatem wystarczająco dużo kieszeni na uporządkowane pakowanie.

Co mogę przymocować do plecaka

Plecak wyposażony jest w pasy kompresyjne na przedniej kieszeni, gdzie znajdują się pętle do mocowania kijków trekkingowych/czekana. Pasy te są zapinane na haczyk, dzięki czemu można je łatwo odpiąć/przypiąć do nich ubrania lub inne rzeczy. W dolnej części plecaka znajdują się dwa pasy do mocowania karimaty lub śpiwora.

Jak plecak spisał się w testach?

Plecak przeszedł ze mną grzbiety Karkonoszy na nartach skiturowych, przejście Alp, a także miałam okazję porządnie go przetestować podczas kilkudniowego przejścia Labskich Piaskowców i Hřenska. Nosiliśmy ze sobą wszystko, włącznie z jedzeniem, śpiworami i karimatami na biwak. Do pojemności 40 l spakowałam potrzebne wyposażenie i jeszcze zostało miejsce.

Podczas zimowych przejść skiturowych, a także obecnie trekkingowych, doceniłam dużą liczbę zewnętrznych pętli. Zimą przypinałam do nich kask. Teraz kije trekkingowe, karimatę, a później mokrą kurtkę do wyschnięcia, ponieważ w Hřensku zaskoczyła nas ulewa. W tym momencie założyłam pokrowiec przeciwdeszczowy na plecak i ponownie doceniłam wentylowane plecy, dzięki którym kurtka nie jest mokra nawet za plecakiem.

Na początku musiałam trochę "pobawić się" z regulacją systemu nośnego, ponieważ jest nieco inny niż ten, do którego byłam przyzwyczajona, ale ostatecznie regulacja jest bardzo szybka, a plecak leży idealnie nawet przy obciążeniu około 10 kg.

Zazwyczaj na całodniowe wycieczki pokonuję z nim dystanse około 20-30 km, a nawet przy pełnym załadowaniu nigdzie nie uwiera i nie skrzypi, co, jak już wspomniałam, bardzo doceniam.

Ocena: 

+

  • wentylowany system nośny
  • niska waga
  • wysoka jakość wykonania i trwałość materiałów
  • dopasowanie konstrukcji do każdej sylwetki – Unisex
  • duża liczba zewnętrznych kieszeni
  • uchwyt na czekan/kije trekkingowe
  • boczne wejście do komory głównej
  • nieskrzypiąca metalowa konstrukcja systemu nośnego

-

  • siatkowe kieszenie na butelki tylko z bocznym dostępem, do których nie mieszczą się wyższe butelki, co rozwiąże inny kształt/pojemność butelek

Podsumowanie

Thule Topio 40 to bardzo wytrzymały plecak, który sprawdzi się zarówno podczas całodniowych wędrówek, jak i kilkudniowych przejść górskich. Dzięki systemowi nośnemu i zmienności regulacji pasów dobrze dopasuje się do Twojej sylwetki, zapewniając maksymalny komfort. Mój pierwszy plecak Thule mile mnie zaskoczył i śmiem twierdzić, że nie będzie ostatnim. Do jego głównych zalet należą przede wszystkim waga, kilka wejść do komory głównej i wentylowane plecy. Jedyną drobną wadą, którą bym wytknęła, są boczne siatkowe kieszenie, do których nie mieszczą się wyższe butelki (1,5-2,0 l).

Przydatne linki

Autor: Kamča Zelinková

Źródła: archiwum autora

Artykuły na podobny temat

TEST: Plecak Warg Flare 22l

TEST: Plecak Warg Flare 22l
Szukasz idealnego plecaka do miasta i na wycieczki? Plecak Flare marki Warg przetestował dla ciebie nasz tester Marcel Fronko.

TEST: Okulary przeciwsłoneczne Mooa Garda

TEST: Okulary przeciwsłoneczne Mooa Garda
Szukasz uniwersalnych okularów przeciwsłonecznych, które będą idealne zarówno na rower, jak i podczas wyjazdu czy górskiej wędrówki i bez problemu zmieszczą się w każdym plecaku?