ForCamping s.r.o.

Sekcja użytkownika

Zaloguj się

Koszyk

Twój koszyk jest pusty. Potrzebujesz pomocy z wyborem? Zajrzyj do poradnika lub napisz do nas.

Darmowa dostawa

299,00 

Czy wiesz, że oferujemy darmową dostawę przy zamówieniach powyżej 299,00 zł?

Testowaliśmy 10 najlepiej sprzedających się powerbanków.

Nasz kolega Adam Borovský porównał najlepiej sprzedające się powerbanki. Jak wypadł test?

 

Wstęp

Dziś w naszym laboratorium wzięliśmy pod lupę powerbanki, trend ostatnich 10 lat. Badaliśmy przede wszystkim rzeczywistą pojemność, ponieważ umieszczenie wysokiej pojemności na opakowaniu jest łatwe i trudne do zweryfikowania. Producenci dlatego chętnie wprowadzają konsumentów w błąd.

Dzięki temu poznaliśmy również realną cenę za 1 mAh i już wiemy, który powerbank wychodzi realnie najtaniej z punktu widzenia ceny za jednostkę ładowania. Niektóre powerbanki są w praktyce nawet 5x droższe.

Ciekawym i miłym odkryciem było to, że deklarowane pojemności sprzedawanych przez nas, tj. markowych, baterii są w przybliżeniu zgodne z prawdą i tylko wyjątkowo znacząco odbiegają od średnich 64%. Tyle wynosi przeciętna użytkowa pojemność z tej deklarowanej. O ponad jedną trzecią niższa pojemność, to nie wygląda dobrze, ale ważne jest, aby brać to pod uwagę przy wyborze odpowiednio dużego powerbanku. Producenci nie robią tego celowo, chodzi bardziej o prawa fizyki. Podczas transferu energii z akumulatora do urządzenia, po prostu około taka ilość energii jest tracona w postaci ciepła. Jak dotąd nikt nie wymyślił lepszych komponentów.

 

Zwycięzca

Wyłonienie zwycięzcy w tej kategorii nie jest takie proste, ponieważ każdego interesuje w elektronice coś innego. Dlatego zobaczmy, kto wygrał w poszczególnych dyscyplinach.

 

Dobry zakup

Z punktu widzenia ceny za 1 realnie użytkową mAh wygrał powerbank Xtorm 15W Go2 10.000, ale tylko o włos, więc nawet niewielka zniżka na konkurencyjny produkt może zmienić kolejność. Tuż za nim uplasował się Swissten Power Line 5000 mAh.

 

Ultralekkie powerbanki

Rozładowane urządzenia martwią nas zwłaszcza w podróży, dlatego przyjrzeliśmy się również wadze realnie użytkowej pojemności. W tym celu woleliśmy zważyć urządzenia i tu również nie polegaliśmy na deklarowanych parametrach producenta. W tym przypadku wygrał powerbank Nitecore NB 20000, który w każdym swoim 1 gramie ma pięknych 41 mAh użytkowej pojemności.

Niemniej jednak istnieje jeszcze drugi zwycięzca, jeśli zastosujemy mały hack. Ledlenser Flex 5 ma łatwo wymienialne klasyczne ogniwa przemysłowe 21700. To w zestawie waży 72 gramy, ale można dokupić jeszcze lepsze, więc po odjęciu "pudełka" również osiągniemy co najmniej 41 mAh w 1 gramie. Doceniamy to również z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju.

 

Najszybsze ładowanie

Czasy, gdy wszystkie akumulatory ładowało się całą noc, dawno minęły. Samochody elektryczne pokazały opinii publicznej, że wysokiej jakości baterię można naładować nawet w 20 minut. Również w przypadku małych powerbanków można w niektórych modelach zbliżyć się do tej prędkości. Niestety, funkcję tę ma nadal tylko kilka modeli. Z naszego testu potrafi to tylko nowy Flextail, który naładujesz już w 47 minut do 100%.

Szybkie ładowanie docenisz w podróży, zwłaszcza w przypadkach, gdy ciągle się przemieszczasz i nie chcesz tkwić przy gniazdku dłużej niż kilka minut. Idealne rozwiązanie na przykład dla długodystansowej turystyki rowerowej, kiedy ładuje się po drodze w kawiarniach, pubach itp. podczas krótkiej przerwy na posiłek, ponieważ cały dzień spędza się na rowerze, a wieczorem śpi w namiocie bez gniazdka. W ciągu 1 minuty można w tym przypadku zyskać znacznie więcej niż 282 użytecznych mAh, ponieważ do około 50% pojemności każda bateria ładuje się jeszcze znacznie szybciej.

Warunkiem jest jednak szybka ładowarka. Te są dziś na szczęście znacznie mniejsze niż kiedyś. 35W nie są o wiele większe ani cięższe niż smartwatch bez paska.

 

W jakich warunkach testowano

Również w przypadku akumulatorów ważne jest, w jakiej temperaturze są używane. Im niższa temperatura, tym niższa pojemność. Testowaliśmy ponownie w temperaturze pokojowej 21 °C. Do użytku zimowego zalecamy zakup powerbanku o kilkadziesiąt procent większego.

 

Których parametrów nie warto brać pod uwagę

W powerbankach nawet dzisiaj używa się kilku rodzajów akumulatorów. Np. Li-ion, Li-Pol, a w tych większych nawet LiFePO4. Czy ma sens przejmować się typem akumulatora, a tym samym liczbą cykli, jeśli chodzi o żywotność, skoro sprawdziliśmy, że dziś nawet klasyczna bateria Li-ion w iPhonie ma żywotność realnie znacznie przekraczającą tysiąc cykli i po 5 latach nadal trzyma 79% pierwotnej pojemności? Jeśli ktoś użyje powerbanku 100 razy w roku, wytrzyma on w zasadzie wiecznie, a technologia szybciej się zestarzeje.

Dlatego o wiele bardziej sensowne jest przejmowanie się gwarancją, ponieważ w przypadku elektroniki często zdarza się, że jakiś komponent ulegnie awarii i całe urządzenie nadaje się od razu do wyrzucenia. Na przykład modele Ledlenser są sprzedawane nawet z 7-letnią gwarancją zamiast standardowych 2 lat.

 

Co nie umknęło naszej uwadze

Drobne szczegóły, które mogą zmienić postrzeganie właścicieli. Na przykład taki Flextail, Regatta i Goal Zero były po rozpakowaniu rozładowane do 0 %, mimo że akumulatory opuszczają fabrykę naładowane do około 66%. Prawdopodobnie dochodzi u nich do samorozładowania (poboru w trybie standby). Nie musi to być koniecznie problem, ale zwiększa ryzyko, że akumulator rozładuje się do absolutnego zera, z którego zazwyczaj już się nie podniesie i można wtedy całe urządzenie wyrzucić, chyba że ma się model z wymiennymi ogniwami, jak powerbanki Ledlenser.

Wszystkimi powerbankami ładowaliśmy również notebook, konkretnie najnowszego MacBooka Pro. Tak, dzięki nowemu USB (USB-C) nawet mały powerbank potrafi ładować dużą maszynę. W przypadku mniejszych modeli naładujesz baterię notebooka wprawdzie tylko o kilka procent, ale i to się liczy. Większy Nitecore NB 20000 ma już taką moc, że potrafił ładować baterię notebooka i jeszcze zasilać samą maszynę. Jednak mocno się przy tym bardziej wymagającym zadaniu nagrzewa. Mamy dlatego obawy o jego żywotność.

Wadliwa elektronika czasami piszczy i dokładnie to dzieje się w przypadku 5000mAh Swisstenu, ale tylko podczas ładowania. Szczególnie podczas snu może to być uciążliwe, gdy elektronika ładuje się zwykle niedaleko uszu. Ale mógł to być tylko wadliwy egzemplarz.

 

Dodatkowe funkcje

Producenci starają się coraz bardziej zainteresować klienta jakąś funkcją dodatkową, której konkurencja nie ma. Flextail działa według recenzji również jako skuteczna ochrona przed komarami, Goal Zero Venture 35 potrafi świecić, a jeden model działa nawet jako wydajna czołówka, Swissten POWER BANK 10000 mAh PD 20W i FIXED MagZen obsługują ładowanie bezprzewodowe, jednak przy tym rodzaju ładowania liczcie się ze znacznie mniejszą użytkową pojemnością spowodowaną niską wydajnością przy tym transferze energii. Zastanówcie się, czy coś z tego nie przyda się na wasze wycieczki.

 

Ostateczny werdykt

Każdy powerbank nadaje się do czegoś innego. Nie ma jednego lub dwóch zwycięzców, jak to jest na przykład w przypadku termosów. Przed wyborem bardzo ważne jest więc odpowiedzenie sobie przynajmniej na kilka podstawowych pytań i na tej podstawie wybranie modelu.

  • Jakie urządzenia będziesz ładować? Jaką mają pojemność i moc?
  • Będziesz ładować tylko swoje urządzenia czy także urządzenia znajomych?
  • Śpisz w podróży w namiocie czy w hotelu z gniazdkiem?
  • Masz zazwyczaj już tak ciężki bagaż, że potrzebujesz czegoś lekkiego?

Przydać się może również outdoorowe wykończenie, gdy produkt jest wodoodporny lub wytrzyma upadek na kamień. Do takich typowo outdoorowych modeli należy na pewno Xtorm Rugged. Przed deszczem i kurzem równie dobrze ochroni jednak zwykły wodoodporny pokrowiec czy worek wodoszczelny, do którego zmieści się również inny przydatny sprzęt.

Dopiero potem warto brać pod uwagę cenę.

 

Przydatne linki

 

Autor: Adam Borovský

Źródła: archiv autora

Artykuły na podobny temat

TEST: Kuchenka Jet Boil Flash 1.0L

TEST: Kuchenka Jet Boil Flash 1.0L
Szybka, kompaktowa i oszczędna - kuchenka Jetboil Flash 1.0L zagotuje wodę w zaledwie dwie minuty i stanie się niezastąpionym towarzyszem na wycieczkach i w górach. Dzięki przemyślanej konstrukcji, zintegrowanemu zapłonowi i wydajnej technologii FluxRing oszczędza czas, gaz i miejsce w plecaku.

TEST: Plecak Fjällräven High Coas Foldsack 24

TEST: Plecak Fjällräven High Coas Foldsack 24
Lekki, wodoodporny i stylowy – Fjällräven High Coast Foldsack 24 to idealny plecak do codziennego użytku i na krótsze wypady w plener. Łączy funkcjonalny design, zrównoważone materiały i wygodę, dzięki czemu stanie się niezawodnym partnerem w mieście i w podróży.