Merino Impress

Kto powiedział, że wygląd nie ma znaczenia? I że nikt podczas sportu nie wygląda dobrze? Firma Sensor opracowała model Merino Impress z myślą o tych mędrcach. Jeśli o Czechach mówi się, że mają złote ręce, to te produkujące tę linię odzieży funkcjonalnej muszą mieć co najmniej pięćdziesiąt cztery karaty.

Wszystko, czego ludzie oczekują od marki Sensor i jej bielizny termoaktywnej z merino, odnosi się do Impress. Możesz polegać na doskonałych właściwościach 100% wełny nowozelandzkiej. Może to już stara piosenka, z drugiej strony czemu nie wypuścić takiego hitu ponownie w eter. Zwłaszcza, że udało nam się go nieco odświeżyć.

Podstawowy refren jest taki sam i niezmienny. Unikalna zdolność Merino do utrzymywania ciepła nawet w niskich temperaturach. Tak dobrze radzi sobie z potem, że słyszeliśmy nawet o firmach produkujących odkurzacze, które rozważały slogan "Sucks like merino from Sensor". Tyle że ich brzęczące maszyny często strasznie śmierdzą. Natomiast Merino Impress chroni przed nieprzyjemnym zapachem dzięki swoim naturalnym właściwościom antybakteryjnym.

Cóż, teraz obiecana ostateczna puenta. Nadrukowany wzór. Jasne, wielu sportowców wolałoby neutralną czerń. Ale może zastanawiasz się, tak jak my, czy nie jest to trochę nudne. Próbowaliśmy więc ją ożywić. Taka parada byłaby bezużyteczna, gdyby po kilku obrotach w pralce została wyprana. Na szczęście udało nam się przekroczyć ten problem. Nakładamy warstwę poliuretanu na każdą sztukę odzieży Merino Impress i eureka - wzór stale się utrzymuje. A ty będziesz czuł się jeszcze bardziej komfortowo na i tak już łagodnej fali.

Doskonale funkcjonalny materiał w nowatorskim designie łączy w sobie praktyczność i piękno. 100% Merino uzyskuje swoje wyjątkowe właściwości dzięki unikalnemu procesowi produkcji. Warstwa poliuretanu nałożona na drobno dzianą wełnę zapobiega nieprzyjemnemu gryzieniu podczas pocenia się, a także chroni nadrukowany wzór przed zmywaniem. Idealny wybór na wszelkiego rodzaju aktywności.